W tym miejscu były ważne ankiety które blogger nam skasował

poniedziałek, 25 czerwca 2018

Dokąd jedzie Czaputowicz na jedwabnieńskim kłamstwie?




Słowa Jacka Czaputowicza są haniebne, ponieważ po dzień dzisiejszy nie można stwierdzić kto naprawdę spalił Żydów w stodole. Wbrew antypolskim kłamstwom przypisującym nam dokonanie zbrodni, wiele wskazuje na to, że to Niemcy zamordowali Żydów w Jedwabnem, a w najgorszym przypadku, pod groźbą śmierci przymusili do tego Polaków, jak twierdzą świadkowie masakry Janina Biedrzycka i Franciszek Karwowski.

więcej >>>http://wprawo.pl/2018/02/08/jedwabnem-polacy-zabili-zydow-szef-msz-oskarza-polakow-a-ekshumacja-dokumenty-ipn/

Po szkodzie Łysy goły i bosy


środa, 20 czerwca 2018

Śmiertelni wrogowie Prymasa Tysiąclecia i Kościoła, czyli jak Stalagmit włączył się w proces beatyfikacyjny Stefana Wyszyńskiego




Prymas i jego wrogowie. Z nie tak dawnej historii...

W 1944 roku, kiedy w granice Polski weszła Armia Czerwona (Rabocze-krest'janskaja Krasjnaja armija), stało się jasne, że naszemu krajowi zostanie za aprobatą zachodu narzucony obcy i wrogi system społeczno-kulturowy, którego celem będzie eksploatacja narodu i całkowite zniszczenie dotychczasowego dorobku Polaków. Chrześcijańska cywilizacja Polski została ocalona dzięki wysiłkom Prymasa ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego. Spotykały go za to bezustanne ataki, nie tylko ze strony władz naczelnych komunistycznego państwa, ale także, a nawet przede wszystkim ze strony tzw. zaangażowanej inteligencji. Wszystkie agresywne działania wymierzone w Prymasa miały na celu nie tylko dezorganizacje Kościoła Katolickiego w Polsce, ale także zniszczenie kardynała Wyszyńskiego. Agresja werbalna i terror moralny był równie dotkliwy, jak fizyczna przemoc, czy internowanie.

wiecej>>>http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/prymas-i-jego-wrogowie-z-nie-tak-dawnej-historii

wtorek, 12 czerwca 2018

Mosbacher, ambasador-maso USA a nie Izraela w Polin




Mężowie pani Mosbacher, Faberge i Armand Hammer czyli sukces a la USA.


Pan minister Szczerski był łaskaw poinformować, że pan Prezydent RP przyjmie listy uwierzytelniające pani Georgette Moschacher ambasador USA w Polsce, więc już czytamy wiele artykułów o „dynamicznej biznes woman”, co to może dużo a nawet jeszcze więcej.
Zjeżdża do nas siedemdziesięciojednolatka zrobiona na „gorącą czterdziestkę piątkę” i „kobieta sukcesu”, której sukces, jak głoszą złośliwe pisemka kobiece w USA, sprowadzał się do hojnych odpraw w nieruchomościach i gotówce, których nie żałowali trzej bardzo dojrzali i obrzydliwie bogaci ex-mężowie podczas trzech kolejnych rozwodów.

więcej>>> http://pink-panther.szkolanawigatorow.pl/mezowie-pani-mosbacher-faberge-i-armand-hammer-czyli-sukces-a-la-usa

Kto tak na prawdę konsumuje owoce pracy Polaków?

Wiem czy Wierzę?

Nie toleruję tatuaży ponieważ uważam że:

Uważam że najważniejsze przykazanie to: